Spłata pożyczki w złotych oznacza brak różnic kursowych
17 sierpnia 2015 r.
Jeśli firma dostaje euro, a oddaje złote, w ogóle nie musi się zastanawiać, jak ustalić różnice z przewalutowania – wynika z wyroku WSA w Rzeszowie.Sprawa dotyczyła spółki, która chciała pożyczyć pieniądze od swojego udziałowca na zakup innego przedsiębiorstwa. Pożyczka miałaby być udzielona w euro. Część trafiłaby do firmy, a część od razu do jej kontrahenta – sprzedawcy. Spłata zobowiązania nastąpiłaby albo w euro, albo w złotych. Jeśli spółka zdecydowałaby się na drugi wariant, to zgodnie z umową pożyczki kurs euro na potrzeby spłaty ustaliłaby z pożyczkodawcą (przy czym nie odbiegałby on o więcej niż 5 proc. od średniego kursu NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień spłaty). Od pożyczki byłyby też naliczane odsetki, co roku kapitalizowane i doliczane do kwoty głównej.
Spółka wystąpiła o dwie interpretacje indywidualne dotyczące powstania różnic kursowych i sposobu ich obliczania. We wniosku o pierwszą napisała, że jej zdaniem różnice kursowe pojawią się niezależnie od tego, czy spłata pożyczki nastąpi w walucie krajowej, czy w euro. Kwota zwracana w złotych będzie bowiem stanowiła równowartość odpowiedniej sumy wyrażonej w euro i przeliczonej według uzgodnionego kursu.
Łukasz Zalewski, Gazeta Prawna 2015-08-10
Pozostałe aktualności:
- Minimalne wynagrodzenie i minimalna stawka godzinowa w 2022 r.
- Przypominamy - świadczenia urlopowe wolne od składek ZUS
- Jeden wykaz podatników VAT już dostępny.
- Rząd przyjął projekt ustawy wprowadzającej PIT zero dla młodych.
- Zmiany do rozporządzenia w sprawie kas rejestrujących.
- Co zmienia się w przepisach dla przedsiębiorców od 2019 roku (część II)