Polska wersja językowa English version Deutsche Sprachversion

Jak zaewidencjonować koszty poręczenia

17 sierpnia 2015 r.

Zawarliśmy umowę poręczenia kredytu hipotecznego. Spółce matce, bo to ona jest poręczycielem, będziemy wypłacać przez trzy lata wynagrodzenie za udzielone poręczenie. Wysokość poręczenia jest ustalona na podstawie cen rynkowych. Jak należy ująć operacje gospodarcze związane z uzyskanym poręczeniem?

Poręczenie jest umową zawieraną między poręczycielem a wierzycielem. Stosuje się do niej regulacje ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (dalej: k.c.). Stroną tej umowy nie jest osoba, za której zobowiązania poręczyciel poręcza. Oświadczenie poręczyciela, że udziela on poręczenia, musi być bezwzględnie wyrażone w formie pisemnej (art. 876 par. 2 k.c.). Natomiast oświadczenie wierzyciela nie musi mieć formy pisemnej. Wierzyciel może wyrazić zgodę na zawarcie umowy poręczenia w dowolny sposób, nawet w sposób dorozumiany, milcząco przyjmując oświadczenie poręczyciela o udzieleniu poręczenia. Z umowy poręczenia musi co najmniej wynikać, kto i za jakie zobowiązanie poręcza oraz kto jest dłużnikiem. Przez umowę poręczenia poręczyciel zobowiązuje się względem wierzyciela wykonać zobowiązanie na wypadek, gdyby dłużnik zobowiązania nie wykonał.

Poręczyciele odpowiadają za zapłatę długu solidarnie z osobą, za którą poręczyli (i solidarnie z innymi poręczycielami, jeśli poręczycieli jest więcej). Oznacza to, że wierzyciel może żądać wedle swego uznania zapłaty całości lub części długu od jednego, wszystkich lub tylko wybranych dłużników, którzy odpowiadają solidarnie. Jeśli było kilku poręczycieli, to wierzyciel i tak ma prawo wyegzekwować całą kwotę od jednego z nich i nie interesuje go, jak poręczyciele rozliczą się między sobą ani jakie są ich wewnętrzne ustalenia w tym zakresie. Wierzyciel nie ma obowiązku równego dzielenia długu na wszystkich dłużników solidarnych.
Katarzyna Trzpioła, Gazeta Prawna 2015-08-10