Polska wersja językowa English version Deutsche Sprachversion

Import paliwa na handel trzeba opodatkować

10 sierpnia 2015 r.

Niedawno zamieszkałem przy granicy z obwodem kaliningradzkim. – pisze pan Maciej. – Podczas rozmów z sąsiadami dowiedziałem się, że w Rosji są o wiele niższe ceny paliw. Zainteresowałem się tym i chciałbym przywozić stamtąd benzynę. Boję się jednak fiskusa. Czy może nakazać mi płacić podatki – zastanawia się czytelnik

Tak, o ile pan Maciej dostrzeże w tym szansę na zarobek. A pokusa jest duża, bo według danych z 30 lipca 2015 r. ceny benzyny w Rosji i Polsce różnić się mogą prawie o 3 zł na litrze.

Aby więc uniknąć należności przywozowych, czytelnik nie może prowadzić działalności handlowej, a paliwo powinien przywozić jedynie na własny użytek. Musi też pamiętać o ograniczeniach ilościowych. Towary znajdujące się w bagażu osobistym podróżnych przyjeżdżających spoza UE są wolne od należności celnych przywozowych, jeżeli są zwolnione także z podatku od towarów i usług na podstawie przepisów prawa krajowego.

Bez VAT i cła

Wolny od daniny jest import towarów (także paliwa) przywożonych w bagażu osobistym podróżnego przybywającego z terytorium państwa trzeciego (np. Rosji). Muszą być jednak spełnione dwa warunki. Nie może mieć on charakteru handlowego, a wartość towarów nie może przekraczać równowartości 300 euro w przeliczeniu na złotówki. Bagaż osobisty w przypadku paliwa i podróży samochodem to standardowy zbiornik dowolnego pojazdu silnikowego oraz do 10 litrów paliwa znajdującego się w przenośnym kanistrze. Ten przepis odwołuje się jednak także do art. 77 ustawy o podatku od towarów i usług, który wyjaśnia, że wolny od VAT jest import do 200 litrów paliwa przewożonego w standardowym zbiorniku prywatnego środka transportu. Tej ilości benzyny nie można więc już na pewno przekroczyć.


Mariusz Szulc, Gazeta Prawna 2015-08-03