Polska wersja językowa English version Deutsche Sprachversion

Od umowy dożywocia nie płacimy podatku dochodowego

27 lipca 2015 r.

Odziedziczyliśmy wraz z córką część mieszkania po zmarłej żonie. Córka zrzekła się spadku. Obecnie więc jestem jedynym właścicielem lokalu – pisze pan Krzysztof. – Teraz chciałbym podpisać umowę dożywocia, przenosząc prawo własności nieruchomości na córkę w zamian za opiekę (córka z mężem i synem zamieszkają ze mną) – wyjaśnia. Dodał jednak, że notariusz twierdzi, iż będzie musiał zapłacić podatek dochodowy, ponieważ zbycie części lokalu na rzecz córki przez zawarcie umowy dożywocia nastąpi w czasie krótszym niż 5 lat od nabycia spadku. – Czy faktycznie muszę zapłacić PIT – pyta nasz czytelnik.

Nie. Pan Krzysztof nie musi płacić podatku dochodowego. Przez wiele lat jednak kwestia ta nie była jasna i toczyło się wokół niej wiele sporów. Zgodnie bowiem z art. 10 ust. 1 pkt 8 w związku z art. 19 ust. 1 i 3 ustawy o PIT przychód powstaje wówczas, gdy podatnik dokona odpłatnego zbycia nieruchomości przed upływem pięciu lat od jej zakupu, wybudowania, odziedziczenia. Natomiast umowa dożywocia jest właśnie takim odpłatnym zbyciem.

Jednak Naczelny Sąd Administracyjny nie był jednomyślny, jak taką umowę opodatkować. Jedne składy orzekające wydawały orzeczenia na korzyść fiskusa, który domagał się podatku (sygn. akt II FSK 406/12, II FSK 471/12, II FSK 96/12). Inne stawały po stronie podatnika (sygn. akt II FSK 211/120, II FSK 1101/10).


Agnieszka Pokojska, Gazeta Prawna 2015-07-20