Zmiany w kodeksie pracy: Czy kolejne nakazy i zakazy mają jeszcze sens
11 majaa 2015 r.
Do Sejmu 10 kwietnia 2015 r. wpłynął długo oczekiwany rządowy projekt zmian kodeksu pracy. Zawiera nowe instrumenty do walki z terminowymi umowami o pracę. Nieprzypadkowo używam pojęcia walki, tak się bowiem utarło, że w doniesieniach z rynku pracy dominuje retoryka wojenna – walczy się z bezrobociem, z umowami śmieciowymi itp. itd.Przechodząc do projektu, należy stwierdzić, że widoczną wspólną cechą proponowanych w projekcie środków są ilościowo-terminowe ograniczenia i zakazy w zawieraniu takich umów. Zasadniczo ma to służyć przywróceniu należytej rangi zatrudnieniu bezterminowemu, które powinno mieć na rynku pracy charakter podstawowy. Tak chce Unia Europejska, tak chcą związki zawodowe, tak chce większość zatrudnionych, tak chce ustawodawca.
Uzasadnienie projektu koncentruje się na mechanizmach, które mają wymuszać zawieranie umów o pracę na czas nieokreślony. Zatem nie celowość czy potrzeba, ale przymus prawny ma decydować o wyborze rodzaju umowy o pracę. Śmiem wątpić, czy takimi środkami da się wymusić oczekiwaną trwałą zmianę w strukturze zatrudnienia.
Grzegorz Orłowski, Gazeta Prawna 2015-05-07
Pozostałe aktualności:
- Minimalne wynagrodzenie i minimalna stawka godzinowa w 2022 r.
- Przypominamy - świadczenia urlopowe wolne od składek ZUS
- Jeden wykaz podatników VAT już dostępny.
- Rząd przyjął projekt ustawy wprowadzającej PIT zero dla młodych.
- Zmiany do rozporządzenia w sprawie kas rejestrujących.
- Co zmienia się w przepisach dla przedsiębiorców od 2019 roku (część II)